Forum
Dyskusja na temat
Strona: < poprzednia | 1 | 2 | następna >
03-09-2014
Wacław
Czasu nie mamy w nadmiarze, zatem zespołowo pobędziemy w Roztoce od wieczora 18.09. do niedzieli włącznie. 3 dni.
Myślę wstępnie, że moi znajomi pozostaną tam nieco dłużej.
Trasa, którą zapewne wszyscy zaakceptują to będzie na Chłopka i ewentualnie CZ.M.Sz. Może coś na Słowacji ?
Przy złej pogodzie, zwłaszcza, gdyby śnieg napadał, jedyna w miarę bez niespodzianek trasa to przez Kasprowy, niestety. Ale w Roztoce tą drogą to nie wcześniej niż około 20-21.
Domyśliłeś się Piotrze słusznie.
Jak Ci warunki pozwolą, to przyjedź. Mamy gwarantowane noclegi - na podłodze.
Pozdrawiam.
02-09-2014
Piotrek K
Tez liczyłem ze ok 15 h.Zaciekawiło mnie to gdy przeczytałem post Wacława.Z poczatku pomyślałem ze to niemożliwe,ale po sprawdzeniu na mapie wygląda to dośc sensownie .Na tak długim odcinku przekroczycie jakikolwiek grzbiet tylko raz .Mimo wszystko ja chyba nie porwałbym się na taka trase:)Wacławie o czym myślałeś ?Przez dolinę piarżystą na Wrota ?Do kiedy zostajecie w roztoce ? Tez myśle o wyjezdzie w okolicach 20 ,ale sam jeszcze nie wiem czy w polskie czy słowackie ;/Jakies plany z roztoką?
02-09-2014
Wacław (waclawhetman@wp.pl)
Powoli zaczynam ulegać pomysłowi przez Zawory i Roztokę.
Miałem inny, jeszcze tu nie wymieniony, nieco trudniejszy od Zaworów, o tyle atrakcyjny, że końcówka byłaby b. lekka, bo od Morskiego Oka. Znacznie krótszy /ok. 5-7 km./ od tego przez Suchą Przełęcz, porównywalny w tym aspekcie z trasą przez Gładką Prz.
Ale i najbardziej wątpliwy pod względem etycznym /mówiąc kolokwialnie!/.
Mam tylko wątpliwość, czy w 15 godzin dam radę. Ale 17 ? - byłoby nieźle.
Pozdrawiam.
02-09-2014
Tatromaniak (dm-gr@wp.pl)
Wariant Piotra to również mój wariant, już nawet wyliczyłem...
zajmie nam to ok. 15 godzin.
01-09-2014
renia (remagasz@wp.pl)
dlatego napisałam "szlakiem" taka opcja wydaje się mi najlepsza, jeżeli dopuszczacie inną to jak najbardziej przez Zawory
01-09-2014
Piotrek K
Chyba nie zamierzacie tego zrobic ?:) ja to widze tak;
Zejscie ze schroniska do magistrali - Podbańska, dolina koprowa -zawory -gładka przełęcz-dziką scieżką zejscie do szlaku zawrat -5 stawów a potem na dół i juz Roztoka:)
01-09-2014
Wacław
Początek Drogą nad Łąkami, przynajmniej do Prybyliny, chyba nie ma alternatywy. Wymarsz ze schroniska o godz. 3 !?
Taki wariant bierzemy Reniu pod uwagę choć jest b. długi. Ponad 45 km.
Może jedyny na średnią, bądź jeszcze gorszą pogodę.
Tyle nie robią dziennie nawet ambitniejsze pielgrzymki po równej drodze do Jasnej Góry.
Zalety: trasa nie ekstremalna, przejście głównego grzbietu w poprzek. Warianty grzbietowe nie wchodzą w grę, bo trzebaby dwu dni.
Wady: dojście po zmroku. Jeśli nas taka pora dnia złapie już za Równią Waksmundzką to nie byłoby najgorzej, ale końcówka stamtąd po ciemku też nie będzie prosta.
ap. w czerwcu w Starej Roztoce wieczorem turystki szykowały się do wyjścia. Trochę się zdziwiłem, jeszcze bardziej, gdy powiedziały, że wybierają się do Z-nego - czerwonym szlakiem i do rana dojdą !
Może tego ostatniego wpisu Darek K. nie przeczyta.
Pozdrawiam
31-08-2014
renia (remagasz@wp.pl)
jeżeli mówimy o przejściu tej trasy szlakiem to myślę, że najpierw Droga nad Łąkami, Cichą Doliną na Kasprowy, Murowaniec, Rówień Waksmundzka do Roztoki, kawał drogi ale brak trudności bo rozumiem, że nie chodzi o jakieś ekstremalnie trudne pokonanie tej trasy :)
30-08-2014
Wacław
Te cztery, a może trzy osoby, o których wspomniał Jacek, zamierzają nieco wcześniej zawadzić o Tatry i umówiły się na 16.09. wieczorem w schronisku w Dol. Ziarskiej. /Dotrzemy tam zapewne różnymi drogami./
Stamtąd 18 września zamierzamy się przemieścić do Starej Roztoki i tu jest dylemat, czyli rozbieżność zdań - którędy ?
Gdybyście zechcieli, to poradźcie nam, jak tam dotrzeć w jeden dzień. Taka analiza tras i możliwości, być może i Wam się kiedyś przyda w realnym wędrowaniu po górach.
Jak tam przejechać - to nie radźcie. Takie skromne zaproszenie do dyskusii.
Swoją drogą, powtarzając za Jackiem, zapraszam wszystkie chętne osoby do udziału, zarówno w I jak i zwłaszcza, w II etapie tej "wyrypy", czyli w schronisku Roztoki.
Na marg. termin wyrypy czy wyrypa wykluł się przed II wojną i dotyczył przejść głównie zimowych, z użyciem typowo zimowego sprzętu.
12-08-2014
Jacek Balázs (jacek.balazs@gmail.com)
Cieszę się ogromnie, że ten mój wyjazd przeobrazi się w forumowy zlot nr 2, że jest tak duże zainteresowanie :) Póki co jesteśmy w 4 osoby na pewno, czy będzie nas więcej - zobaczymy. Gdyby ktoś postronny się zastanawiał, to zapraszamy :) Od 18go września wieczorem nocować będziemy przynajmniej 3-4 noce w Roztoce, a to schronisko bardzo przyjazne turystom.
Szczegóły koordynuję ja, więc piszcie do mnie na mail: jacek.balazs@gmail.com
Pozdrawiam :)
11-08-2014
Piotrek D. (quka39@yahoo.pl)
Joanno na ok 30 parę dni pobytu we wrześniu padało może ze 3 razy, zatem nie wyobrażam sobie jechać w innym miesiącu...teraz również wyruszam w 1 połowie września :) w drugiej zdecydowanie dzień krótszy no i możliwy trwalszy opad śniegu, który czasem utrzymuje się już do zimy.
11-08-2014
Wacław (waclawhetman@wp.pl)
Cześć Jacku !
Twój pomysł zyskuje na zainteresowaniu i wypada go podtrzymywać i uściślać.
Z Twego pierwszego /i ostatniego/ postu wynika, że formuła spotkania jest otwarta dla Wszystkich zainteresowanych i mam nadzieję, że zajmiesz się koordynacją. I zaproszeniem Osób chętnych.
Przy okazji coś o pogodzie, m.in. dla Joanny.
Wrzesień, nawet do połowy października, to wg wieloletnich obserwacji czas na najlepszą pogodę w Tatrach. Mało opadów, to wtedy niektóre potoki wysychają. Ryzyko jest zawsze, że może być inaczej tzn. gorzej, ale mniejsze prawdopodobieństwo wpadki niż wiosną a jak ten rok wskazuje, przez większość lata. Więc warto zaplanować długoterminowo.
10-08-2014
Ania (annanastaj@wp.pl)
Witam Panowie;)) wiem, że piszę nie w temacie ale śledzę wszelkie fora i poszukuję osób, które zabrały by na wyprawę zieloną osobę i wprowadziły w temat ;).. jest kodycja, jest wyposażenie ale brak mi doświadczenia. wiem, że nikt nie chce ciągnąć za soba ogonów ale jakoś trzeba zacząć:))możecie pomóc? albo podpowiedzieć gdzie/jak szukać?
10-08-2014
Joanna
Wybieram się w Tatry, również we wrześniu. Dziś znowu ulewy i burze, jak pokazują media.. Czy to tylko moje spostrzeżenie czy Waszym zdaniem WRZESIEŃ jest dużo stabilniejszy pogodowo i można faktycznie z takim wyprzedzeniem zaplanować wyprawy ? Widzę, że chętnych na wrześniowe wypady nie brakuje ... Moje doświadczenia z wrześniem to piękna pogoda, luźne szlaki.. Czy Was kiedyś zawiodła pogoda w tymże miesiącu ?
08-08-2014
kędzior (cantyousee@wp.pl)
Hej!Plan ciekawy ale ja raczej odpadem ze wzgledow finansowych ...
07-08-2014
Tatromaniak (dm-gr@wp.pl)
Jacek, jestem chętny :-)
Może byśmy się spotkali jakoś i obgadali wyjazd?
Wacława kopę lat nie widziałem, więc tym bardziej...
04-08-2014
waclaw
Ponieważ spotkania z Tobą Jacku należą do kategorii przeżyć także w wymiarze intelektualnym, to chętnie się dołączę i wstępnie deklaruję zamiar przybycia,
ale czas będę miał ograniczony, zamiary też skupione na Tatrach Zach. Słowackich.
Przypuszczam, że mogę być w terminie 12-16 września, chciałbym jednakże zanocować w Ziarskiej Chacie, ostatecznie w Zwieriowce.
Dalsze kontakty, rozumiem, na priva,
serdecznie Cię pozdrawiam, wh
31-07-2014
Jacek Balázs (jacek.balazs@gmail.com)
Hej!
Wybieram się w Tatry na około 2 tygodnie, może ktoś chce dołączyć? :)
TERMIN: ok. 15-30 września
TRASY PO NASZEJ STRONIE:
- Orla Perć
- Chłopek + CzM
- Kościelec
- Czerwone Wierchy
- Starorobociański Wierch
TRASY PO SŁOWACKIEJ STRONIE:
- od najbardziej zachodnich, czyli od Rohackiej Doliny na Salatyna i Siwy Wierch
- Jaworowa Dolina + Przełęcz Lodowa
- Czerwona Ławka
- Sławkowski Szczyt
- chętnie też zrobię powtórkę z 3 Kop i Rohaczy
TO SĄ ORIENTACYJNE, WSTĘPNE PLANY, WSZYSTKO POZA TERMINEM DO NEGOCJACJI.
Planuję nocować w różnych miejscach, chciałbym się dostać w końcu do np Teryho Chaty.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do dyskusji/umawiania się :)
Jacek
Strona: < poprzednia | 1 | 2 | następna >