Serwis www.tatry.info.pl używa plików cookie
Korzystanie z witryny oznacza, że wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookie na swoim urządzeniu (dysku) w zależności od konfiguracji Twojej przeglądarki internetowej.

Forum

Dyskusja na temat

Trasa: Szczyrbskie Jezioro - Kuźnice


25-09-2018

Anonim II

Cześć Michał.
Pewnie zdążyłeś z tym ostatnim przejściem przed nadejściem zimy.
Zima we wrześniu w wyższych rejonach Tatr to pewnie dla Ciebie żadne zaskoczenie.
Opisz tę trasę w forum, mało przez nas znaną a zasługującą na uwagę.
Udało Ci się wejść na Furkot, może na Hruby ?
Pozdrawiam.

04-09-2018

Tatromaniak   (dm-gr@wp.pl)

Witaj Wacław, dużo czasu minęło...
Witaj Anonimie II.
Dzięki za porady. Po analizie Waszych wpisów stwierdziłem, że chyba narazie dam sobie spokój z tą trasą. Wybiorę coś szybszego i prostszego np. Giewont.
To oczywiście żart, ale skoro Anonim proponował mi nielegalne przejście poza szlakowe wpadłem na pomysł wejścia na Furkot z Bystrego Przechodu. Wiem, że obecnie jest tam szlak na Bystrą Ławkę, a dawny szlak na Bystry Przechód jest zamknięty. Ale jest on nadal dobrze widoczny, dobrze oznakowany i nie powinno być problemów z wejściem.
Co Wy na to?
Pozdrawiam
Michał S./Tatromaniak

28-08-2018

Wacław

Po tych dwu optymistycznych komentarzach dołożę jeszcze jeden w zdecydowanie innej tonacji.
Wiem pod czyj adres kieruję te uwagi, więc przestrogi z gatunku sztampowych sobie i Tobie daruję.
Zauważ, że ta trasa w środkowej części czyli od Prz. Koprowej do Kasprowego wiedzie turystycznymi peryferiami, możesz tam na nikogo nie trafić. Nie ma też w tej części żadnego awaryjnego zejścia, które umożliwiłoby Ci przerwać trasę i wrócić do Z. jeszcze tego samego dnia ! Bo zejście /awaryjne/ z Gładkiej do "Piątki", żeby tam utknąć na noc, byłoby nie krótsze i nie łatwiejsze niż tym poboczem pod Kasprowy.
Toteż, gdy w rejonie Koprowego W. znajdziesz się ok. 13 lub wcześniej, to idź dalej śmiało. 4 h Ci powinny wystarczyć na odcinek do Zaworów. Jeśli po 14 to niedobrze, jeszcze możesz zawrócić by zdążyć na Stramę w Smokowcu /4 godz/. Nie schodź do C. Liptowskiej. Suma trzech podejść sięgnęłaby 2,5 km. Nigdy czegoś podobnego nie dokonałem. Ale zejścia z Kasprowego po zmroku chyba nie uda Ci się uniknąć. Jedyna pociecha, że to łatwe zejście.

25-08-2018

Anonim II

Taka wyprawa mieć będzie dwie cechy: pośpiech i niedomiary czasowe.
By zmniejszyć ich dolegliwości, trzeba to i owo zmodyfikować.
1. Skrócić trasę i rozpocząć o 8-8.30 w Popradzkim Plesie /przystanek Wlaka/.
2. Nie schodzić do Cichej Liptowskiej tylko od Zaworów "starą" ścieżką poboczami Walentkowej i Świnicy na Suchą Przełęcz pod Kasprowym. Trasa Jest zaznaczona na lepszych mapach.
Jeśli będzie nadzwyczaj dobrze z planem czasowym, można by te zmiany zrekompensować dodatkowymi odskokami "w bok", by potem nie żałować straconej szansy. /jeśli tam nie byłeś wcześniej/.
a/zobaczyć symboliczny cmentarzyk ofiar Tatr pod Osterwą: 10-20 min.
b/ wejść na Koprowy Wierch: 30-40 min,
c/ wejść z Zaworów na Gładką Przełęcz i Gładki Wierch : do 60 min.
10-11 godz. dnia powinno Ci wystarczyć. Powodzenia.

24-08-2018

waclaw

Cześć Michale !
Dzięki za pozdrowienia i dobre wspomnienie starych wypraw.
-Pomysł na trasę /a w zasadzie wyprawę/ nietuzinkowy . Ambitny, wymagający ...
-Przy Twoich możliwościach powinieneś dać radę, ale z pewnymi zastrzeżeniami.
-Przeszedłem całą tę drogę odcinkami w czasie paru wycieczek /4-5/ i ciągnęło się to latami.
W razie potrzeby rozwinę temat, zwłaszcza, gdyby nie było reakcji innych użytkowników tego forum.
Pozdrawiam serdecznie. wh

22-08-2018

Tatromaniak   (dm-gr@wp.pl)

Witam wszystkich forumowiczów.
Dawno mnie tu nie było, co nie oznacza, że tu nie zaglądałem.
Jak co roku po wakacjach, gdy dzieci już pójdą do szkoły i na szlakach tatrzańskich robi się spokojniej zamierzam się wybrać w Tatry :-)
Wycieczki już zaplanowane, szlaki wybrane ale mam pytanie.
Czy zdążę w jeden dzień przejść trasę:
Szczyrbskie Jezioro -> Koprowa Przełęcz -> Dolina Hlińska -> Zawory -> Cicha Liptowska -> Kasprowy -> Kuźnice.
Ze Szczyrbskiego zamierzam wyjść około 9:00, chodzę szybko, kondycję mam niezłą.
Czy ktoś może szedł tą trasą?
Pozdrawiam wszystkich a szczególnie Wacława i Jacka B. - towarzyszy dawnych wypraw.
Michał S./Tatromaniak