Forum

10-09-2009

Maciej

Wchodziłem kilka dni temu przez Liliowe. Szlak prosty, niestety, bardzo nieprzyjemny ze względu na hordy hałaśliwych turystów. W momencie gdy zaczynają się łańcuchy zaczynają się kolejki. Najgorzej jest u szczytu - ludzie niewprawnie schodzą (strasznie histeryzując) i trzeba długo czekać na wejście. Widok ze szczytu piękny, niestety, jak już napisałem, zepsuty przez chamstwo innych ludzi. Szczególnie dobiła mnie grupa Słowaków, którzy pili piwo, palili papierosy i rzucali pety na grunt i strasznie głośno krzyczeli robiąc sobie zdjęcia.
Był to dzień słoneczny, na Świnicy stanąłem o 12 - być może wcześniej byłoby mniej ludzi.

Dodatkowo osoby niskie mogą mieć trochę trudności z dostaniem się już na sam szczyt, pomocne będzie dla nich podanie dłoni przez drugą osobę .

07-09-2009

molly

Właśnie wróciłam z tej trasy.
Start z Murowańca ok. godz. 10.00 - deszcz. Wybrany wariant - czarny szlak na Przełęcz Świnicką. Obciążenie - plecak transportowy 14 kg. Do Kościelca - spacerek między stawami. Od krzyżówki na Kościelec - szlak się zaczyna wznosić coraz bardziej zdecydowanie i stromo (opis tego szlaku na stronie jest w 100 % trafiony), ale poza wysiłkiem fizycznym OK.
Od przełęczy na szczyt - jak dla mnie szlak trudny (a trochę Tatr po obu stronach schodziłam). Przede wszystkim przy mokrej skale, opadach, chmurze - zachować ostrożność, skupienie i rozwagę. Mnóstwo stromizn, asekuracja łapkami i łańcuchami (rękawiczki niezbędne!) pomaga, ale trzeba też znaleźć oparcie w mokrej, śliskiej i gładkiej skale, co nie zawsze się udaje za pierwszym postawieniem nogi. Niedosyt oznaczenia rozwidlenia szlaku na Zawrat, można przeoczyć. Pamiętać należy, że szlak kończy się na szczycie - nie ma zejścia na "drugą stronę" ;-). Czasy na przejście podane na tabliczkach przekroczone 2,5 krotnie - nie polecam przy deszczu, jak również osobom nieodpornym na ekspozycję i niewprawnym we wspinaczce. Mimo, że po zejściu na przełęcz zawracką obiecałam sobie, że na "świnkę" już nie wrócę... teraz znów mi się marzy ta surowa, dostojna góra - ale w słonecznej lub zdecydowanie bezdeszczowej i niechmurowej pogodzie.

07-09-2009

renia

szlak przez Liliowe jest łatwy technicznie, widoki z przełęczy na stronę słowacką prześliczne, zwykle mało ludzi a więc cisza i spokój, idąc przez Świnicką Przełęcz musisz się trochę powspinać no i wychodzisz praktycznie u podnóża Świnicy więc nie musisz poświęcać czasu na dojście

06-09-2009

bryndzak

Wybieram się niedługo w okolice Hali Gąsienicowej i chciałbym wejść zielonym bądź czarnym na Świnicę. Co możecie powiedzieć o tych szlakach czy są trudne czy atrakcyne czy arto tam iść?