Serwis www.tatry.info.pl używa plików cookie
Korzystanie z witryny oznacza, że wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookie na swoim urządzeniu (dysku) w zależności od konfiguracji Twojej przeglądarki internetowej.

Forum

Dyskusja na temat

z kasprowego przez świnice,dol 5 stawow do pal. białczańskej


20-09-2009

kędzior   (cantyousee@wp.pl)

wrocilem juz i ogolnie wielkie dzieki za wszelka pomoc.zareczyny na rysach sie udaly ale powiem szczerze ze kondycyjnie tak chyba nigdy kopa nie dostalem,moze tez dlatego ze bez zadnej rozgrzewki tam sie wdrapywalismy. ogolnie bardzo ciezko ale o to w sumie chodzilo...na szczescie bylo malo ludzi przez zamknieta droge do M.O. przejscie zajelo nam mniej wiecej tyle czasu co na mapach czyli tragedii nie ma.swinicy nie zaliczylismy glownie ze wzgledu na zakwasy.udalo sie jedynie zaliczyc czerwone wierchy z tym ze z kolejki na kasprowy.ogolnie jak wiekszosc zakochalem sie w tatrach wiec jeszcze tam wroce.myslalem za rok o orlej perci ale zobaczymy...ogolnie bylo super ale tatry daly mi ostro popalic zarowno kondycyjnie jak tez inaczej bo dzien przed wyjazdem do domu strzelila mi rzepka pod murowancem i mam male problemy z kolanem ale mam nadzieje ze bedzie ok.tak czy inaczej trzeba uwazac bo mam to szczescie ze doznalem kontuzji nie az tak wysoko w gorach.gdy np schodzilem z rysow z czrnego stawu zabieral kogos helikopter i to byl dosc przykry widok i wszyscy musimy sie przestrzegac zeby taka droga nie wracac do domu...pozdrawiam

02-09-2009

kedzior   (cantyousee@wp.pl)

dzieki za pomoc. z tego co patrzylem to ma byc niby dobra pogoda ale zobaczymy.w planach mam zamiar wychodzic z domu ok 5-6 rano zeby zdazyc wrocic przed noca...pozdrawiam

01-09-2009

darek.tatry

Z kasprowego przez Świnicę do Doliny Pięciu Stawów zdążysz pod warunkiem że nie będzie kolejki do kolejki linowej na Kasprowy. Jeszcze 2 tygodnie temu średni czas oczekiwania wynosił 4-5 godzin (no chyba że ktoś pojawił się w Kuźnicach o 3 w nocy). Teraz skończyły sie wakacje to może takich tłumów nie będzie. Na świnicy i rysach łańcuchy.
Jeśli chcesz wrócić jeszcze przed nocą musisz wcześniej rano wyjść tzn. przynajmniej 6-7.

01-09-2009

Dora

Cała nadzieja w tym, że przez tydzień utrzyma się piękna letniano-jesienna pogoda. W innym przypadku szkoda będzie Waszego wysiłku na Świnicę i 5 Stawów, Rysy czy Wołowiec. Moim zdaniem jest wiele równie romantycznych miejsc w T. łatwiej dostępnych, nadających się na taką niecodzienną imprezę. Może to być Ornak, Trzydniowiański, Czerwone W, Rusinowa P, rejon Siklawy, Wolarnia nad Świstówką Roztocką. Wszystkie te miejsca w przepięknej, niecodziennej scenerii.
Giewont czy Rysy zatrącają mi sztampą. Uważaj, żeby Ci dziewczyna /nawet zakochana/ nie zastrajkowała z przemęczenia. Pozdrawiam.

31-08-2009

Frodo

Spokojnie możecie się wybrać z Kasprowego na Świnicę i do D5SP. Wrócicie do odmu o przyzwoitej porze. Życzę miłego chodzenia

30-08-2009

kędzior   (cantyousee@wp.pl)

witam za tydzien wybieram sie z dziewczyna w tatry i mam pytanie zwiazane z przejsciem z kasprowego przez swinice do dol 5stawow i na dol tak zeby dotrzec za dnia do chaty
ogolnie nie mamy doswiadczenia w tatrach,do tej pory glownie ukochane Bieszczady
z kondycja u mnie jest ok u mojej dziewczyny troche gorze ale jest uparta i do tej pory dawala rade chcodzac ze mna po gorach.ogolnie bedziemy 6 dni wiec mysle ze jak pogoda dopisze uda sie zoorganizowac ze 3 wyprawy
co o tym myslicie????

1. RYSY (chce sie tam oswiadczyc :) )
2. GIEWONT (tak dla formalnosci)
3. wjazd kolejka na kasprowy,pozniej na ŚWINICE dalej do dol. 5 stawow i powrot przez palenice do domu
patrzac po mapach z czasami przejsc wydaje sie ze spoko na jeden dzien ale ciekaw jestem jak to w praniu wyglada
chcialbym tez wiedziec czy znacie jakies fajne szczyty ktore mozna zaliczyc w jeden dzien?myslalem o czerwonych wierchach,wolowcu czy opcja ktora napisalem byla by najlepsza bo chcialem zobaczyc dol 5 stawow i chcielismy tez przejechac se kolejka i tak jakos to polaczylem
mam nadzieje ze ktos odpowie bo chce jakos komkretnie spozytkowac ten czas w tatrach
pozdrawiam