Serwis www.tatry.info.pl używa plików cookie
Korzystanie z witryny oznacza, że wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookie na swoim urządzeniu (dysku) w zależności od konfiguracji Twojej przeglądarki internetowej.

Forum - Komentarze do szlaków

Dyskusja na temat szlaku

Z Doliny Pięciu Stawów na Szpiglasową Przełęcz i Szpiglasowy Wierch (Tatry Polskie :: Tatry Wysokie)

12-08-2009

atomekx

Szlak jest przyjemny i łatwy, w dodatku obfituje w piękne widoki. Łańcuchy logicznie ułożone, ale mozna się obyć bez nich, w skale są fajne naturalne chwyty. polecam wejście Szpiglasowy W. Fenomenalny widok! Ale należy uważać, bo ścieżka (przy zejściu) zdradliwa. A do Moka można zbiec, albo ...zjechać rowerem ;o) , delektujac sie widokami.

28-02-2009

andzia

Osobiście wolę przemierzać ten szlak z Doliny 5 Stawów na szczyt,a następnie zejść tzw."ceprostradą" do Morskiego Oka.Mam wrażenie że przejście tego szlaku w tą stronę jest mniej uciążliwe. Końcowy odcinek pod przełęczą z łańcuchami naprawdę nie jest trudny. Trasa ciekawa widokowo,piękna panorama doliny i stawów. Po drodze w czasie zejścia miałam okazje podziwiać wspinaczkę taterników na Mnicha. Naprawdę fajny szlak!

09-02-2009

Karola

Spotkałam na tej drodze kozice z młodymi. Stały doslownie 3 metry ode mnie. Aż dziw, że nie zwiały.
Łańcuchów na drodze nie ma się co obawiac, znacznie bardziej przeszkadza drobny żwirek, na którym sie jedzie jak na lodzie

22-10-2008

tater-55

Pierwszy raz szedłem tędy w74 i wtedy łańcucha było tylko pod samą przełęczą z jakieś 12 m.Do łańcucha trzeba było po szpiglasowych żwirkach podejść po naprawdę wielkiej stromiżnie.W obecnej postaci szlak jest moim zdaniem o wiele bezpieczniejszy.Poza tym nie wykładajmy TATR asfaltem[pozdrowienia dla przedmówcy]chodzi przecież o przyrodę i widoki a nie o poukładane schody.

12-09-2008

Kamil

Hmmm... szlak nadaje się do remontu :)
Ścieżka tuż przed skalnym odcinkiem jest bardzo nieprzyjemna przez dużą ilość malutkich kamyczków , w sumie właśnie to jest największa trudność na tym szlaku...
Natomiast odcinek ubezpieczony łańcuchem rzeczywiście nie jest trudny :)