Serwis www.tatry.info.pl używa plików cookie
Korzystanie z witryny oznacza, że wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookie na swoim urządzeniu (dysku) w zależności od konfiguracji Twojej przeglądarki internetowej.

Forum - Komentarze do szlaków

Dyskusja na temat szlaku

Do Morskiego Oka z Palenicy Białczańskiej (Tatry Polskie :: Tatry Wysokie)

25-08-2009

Niva

Bo myślicie lenie, że Morskie Oko to straszna atrakcja. Morskie oko.. droga asfaltowa to nic! Ruszcie pupy wyżej w gorę.. tam jest prawdziwe piękno.

02-08-2009

Bydgoszczanin

Szedłem na Morskie Oko 22.07.09 z rana "urlopowego" ok godziny dziewiątej.TRAGEDIA !!! Pierwsze co nie polacam wycieczki własnym autem,straszny tłok i raczej drogo za niestrzeżony parking stanowczo lepiej busem.Droga asfaltowa zakorkowana przez Kamazy samochody dostawcze no i bryczki które jak zjeżdzają na dół to zgroza,bardzo i o wiele za szybko.W sesonie letnim nie polecam,lepiej ten czas przeznaczyc na spływ Dunajcem.

23-07-2009

zuzia

KOSZMAR!! Poszłam wczoraj z dziećmi ( 12,10,8,7lat) i never againe. poszłam , bo Morskie oko to legenda, zobaczyc trzeba. Ale nei takim kosztem.cały czas trzeba uważać zeby nie dostać łyżką od koparki po głowie, albo zeby samochodód techniczny wykonawcy remontu Cie nie przejechał, albo znowu żebyś nie wpadł pod rozpędzoną bryczkę, ewentualnie nie był w miejscu, gdzie akurat wywrócił się wycieńczony koń... kurzu wiecej niż na rajdzie Paryz- Dakar.... zobaczyć trzeba, ale nie w tym roku
Nie wiem kto podjął decyzje o otwraciu dla ruchu turystycznego szlaku podczas remontu, ale nie popisał sie jasnością myslenia

05-05-2009

Kropka

Trasa bardzo miła. Wejście asfaltem średnio atrakcyjne, przez las dużo ciekawiej, aczkolwiek bardziej męcząco. :)

Zdecydowane wady to masa ludzi i obłędny tłok w schronisku na MO.

20-03-2009

aga

Przeczytałam z rozbawieniem o tych odciskach, bo mój mąż też po drodze z Morskiego Oka odkrył bulwiasty odcisk na dużym palcu u nogi. Droga po tym asfalcie jest męcząca, ale widoki, że dech zapiera. Polecam też udać się nad Czarny Staw. Chociaż ja człowiek z "nizin" maiałm trochę stracha przy schodzeniu.
Najlepsza stronka, często tu bywam, bo w Tatry z Mazur daleko.