Serwis www.tatry.info.pl używa plików cookie
Korzystanie z witryny oznacza, że wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookie na swoim urządzeniu (dysku) w zależności od konfiguracji Twojej przeglądarki internetowej.

Rejon Doliny Kościeliskiej

Opis szlaków

Z Kir na Małą Polanę Ornaczańską

Kolor szlaku

<brak>

Czas przejścia

1h 30min

Poziom trudności

Stromizny / Ekspozycja

Ubezpieczenia

brak

Atrakcyjność widokowa

Najwyższy punkt

Mała Polana Ornaczańska ok. 1100 m n.p.m.

Różnica wzniesień

ok. 170 m

Przejście spacerową drogą wzdłuż Doliny Kościeliskiej stanowi dla sporej rzeszy turystów jedyny kontakt z okolicznymi górami. Szlak jest przeludniony i mimo uroków otoczenia w sezonie nie sposób znaleźć tutaj chwili wytchnienia. Z doliny biorą początek wszystkie szlaki prowadzące w wyższe partie gór. Tutaj też znajdują się drogi dojścia do jaskiń.

Wejście do Doliny Kościeliskiej znajduje się w Kirach, przy szosie prowadzącej z Zakopanego w kierunku Chochołowa. Dojazd samochodem lub busem zajmuje z Zakopanego około 10 minut, jeżeli szosa nie jest zakorkowana.

Kiry  »»  Mała Polana Ornaczańska (schronisko)

1 h 30 min

Dolina Kościeliska przed wiekami związana była z przemysłem górniczym i hutniczym. Wydobywane rudy metali kolorowych i żelaza przetapiane były w hucie w Starych Kościeliskach. Na polanie tej oprócz zakładu hutniczego stał również niewielki kościółek dla robotników, od którego prawdopodobnie wywodzi się nazwa całej doliny. Podana hipoteza dotycząca pochodzenia nazwy Doliny Kościeliskiej nie jest jedyną. Zgodnie z podaniem mieszkańcy Podhala w czasach najazdów Tatarów schronili się w dolinie urządzając zasadzkę. W starciu zginęło wielu najeźdźców, a ich białe kości miały długo zalegać wzdłuż potoku. Kwestia, czy nazwa doliny pochodzi od kościółka, czy też od kości poległych Tatarów pozostaje nierozstrzygnięta.

Droga wiodąca dnem doliny wzdłuż szerokiego Kościeliskiego Potoku jest na całej długości niemal zupełnie płaska. Dopiero w okolicy schroniska zwiększa nieco nachylenie prowadząc nieznacznie pod górę. Spacerowy charakter szlaku w połączeniu z niewątpliwym urokiem otaczającej go scenerii przyczyniają się do olbrzymiej popularności trasy.

Od wejścia do doliny idziemy początkowo wzdłuż nielicznych zabudowań. Po około 10 minutach przechodzimy przez skalne wrota Bramy Kantaka, za którymi otwiera się rozległa, podłużna polana, zwana Wyżnią Miętusią Kirą. To właśnie w tym miejscu, u skalnej bramy miała się rozegrać potyczka z Tatarami, o której mówi wspomniane wcześniej podanie. Pośrodku polany, tuż przy drodze usytuowana jest bacówka. Często można tu spotkać stado pasących się owiec. Z polany dobrze widać Twardy Grzbiet Ciemniaka, którego hala góruje w oddali po lewej stronie.

Przy końcu Wyżniej Miętusiej Kiry znajduje się skrzyżowanie dróg, z którego w lewo odchodzi czerwony szlak na Ciemniak razem z czarno znakowaną Ścieżką nad Reglami, prowadząca w stronę Przysłopu Miętusiego. Przechodząc przez mostek nad Kościeliskim Potokiem idziemy dalej wzdłuż niewielkiej Cudakowej Polany. Tuż za nią, po przejściu krótkiego, leśnego odcinka, wychodzimy na kolejną polanę - Stare Kościeliska. Jest to szczególnie interesujące miejsce, które przed wiekami stanowiło ważny ośrodek hutniczy. Przy drodze znajduje się niewielka, Zbójnicka Kapliczka, która wbrew nazwie, prawdopodobnie została zbudowana przez miejscowych robotników. Nietypowo, ale i ciekawie wyglądają rosnące przy drodze 150-letnie lipy. Tuż przed polaną, w prawo odchodzi czarno znakowana Ścieżka nad Reglami, wiodąca w stronę Doliny Chochołowskiej. Przy górnym skraju polany znajduje się kolejne rozdroże, z którego w prawo odbija niebieski szlak na Halę na Stołach, a w lewo czarno znakowana droga dojścia do Jaskini Mroźnej.

Dalsza trasa prowadzi przez skalne wrota Bramy Kraszewskiego, które stanowią początek wąskiego wąwozu, o kilkusetmetrowej długości. Ponad drogą wznoszą się strome, miejscami urwiste zbocza, częściowo porośnięte lasem. Po wyjściu z wąwozu na dłuższym odcinku przechodzimy pod masywem Organów, w bezpośrednim sąsiedztwie Kościeliskiego Potoku. Z lewej strony dołącza się jednokierunkowy szlak z Jaskini Mroźnej. Wychodzimy na malowniczą Polanę Pisaną, ponad którą wznoszą się dwie charakterystyczne turnie: Saturn (1391 m n.p.m.) i Ratusz (1296 m n.p.m.). Jest to doskonałe miejsce na odpoczynek, w szczycie sezonu niestety bardzo zatłoczone. Dorożki konne kończą tutaj swoją drogę, oczekując na kolejnych chętnych na jazdę powrotną. Na polanę schodzi jednokierunkowy szlak ze Smoczej Jamy.

Powyżej Hali Pisanej droga wchodzi między wrota Raptawickiej Bramy. W lewo odchodzi żółto znakowany szlak do Smoczej Jamy przez Wąwóz Kraków. Po prawej stronie wznosi się skalista Raptawicka Grań, która opada od strony Kominiarskiego Wierchu (1829 m n.p.m.). W jej wapiennych urwiskach mieszczą się udostępnione dla ruchu turystycznego jaskinie: Raptawicka i Mylna. Szlak dojścia do tych jaskiń odbija w prawo od głównej drogi, stromo pod górę.

Po przejściu skalnego zwężenia dolina ponownie rozszerza się. Po prawej stronie mijamy żelazny krzyż Wincentego Pola i nieco dalej położoną Starą Polanę. Podchodząc nieznacznie pod górę wychodzimy na Polanę Smytnią, z której dobrze widać skalisty grzebień Raptawickiej Grani. W ciągu kilku minut docieramy do rozdroża szlaków, gdzie za drzewami, po prawej stronie widać już budynek schroniska. Jego umiejscowienie na skraju Małej Polany Ornaczańskiej zapewnia doskonały widok na masyw Bystrej (2248 m n.p.m.) - najwyższego szczytu Tatr Zachodnich.