Z Morskiego Oka na Rysy (Tatry Polskie :: Tatry Wysokie)

01-03-2010

kędzior   (cantyousee@wp.pl)

udało mi sie wejsc na rysy w polowie wrzesnia 2009.Rzecza ktora strasznie wkurza jest pokonywanie asfaltu palenica-MOko.latem leniwcy pewnie cisna bryczka :) podejscie na czarny staw wg mnie meczace choc krotkie.najgorszy dla mnie byl odcinek cz.staw-bula pod rysami.na prawde jak ktos nie ma kondycji,spora nadwage itp. powinien sie zastanowic pozniej odpoczynek na buli i w gore po lancuchach. technicznie niezbyt trudny ale w kilku miejscach mozna sie ladnie poslizgnac. w polowie lancuchow byla taka stroma scianka z wyrytymi wcieciami na buty zauwazylem ze kobiety nizszego wzrostu mialy tam problem z wdrapaniem sie.pozniej tylko eksponowana przelaczka i szczyt.panorama MEGA!! Szkoda ze latem szlak ten wyglada jak na giewoncie :( Warto wybrac sie na najwyzszy szczyt polski ale blagam was turysci,pozostawcie RYSY takie jakie sa-bez smieci,kipow od papierosow i wogole!!! sa byt piekne zeby niszczyc je naszymi miejskim przyzwyczajeniami. troche szacunku dla natury. Pozdrawiam!!

24-01-2010

Magda

Dziękuję Doroto za odpowiedź :) w takim razie wybiorę się na Rysy od strony Morskiego Oka i wrócę tą samą drogą :)

23-01-2010

dorota

do Magdy: trasa o którą pytasz - nie jest do jednodniowego przejścia nawet w początkach lipca przy długim dniu. Wg różnych wskazań zajmie 20-24 godziny. / Łysa Polana- MO-Rysy-Popradzki Staw-Osterwa-MagistralaT.-śląski Dom-Wielicka-Polski Grzebień-Dol. Białej Wody i Białki-Łysa P. /
Jeśli inaczej zaplanujesz tak, że o świcie będziesz przy MO, to zdążysz przejść przez Rysy do Strybskiego albo Poprads. Plesa/przystanki elektryczki / i dojedziesz nią do St. Smokowca, skąd w ub. roku odchodził ostatni autobus "Stramy" do Z. przez Łysą P. W Smokowcu trzeba było być o 18.oo.
Moim zdaniem lepiej pokombinować w drugą stronę, bo nawet jak Cię zmierzch złapie przy MO, to masz awaryjne schr. albo asfaltem gdzieś w końcu dojdziesz.

17-01-2010

Magda

Witam,
znam dobrze polskie Tatry, ale przyznam się że po słowackiej stronie byłam tylko raz i dawno temu. W związku z tym mam pytanie. Jak wygląda sprawa zejścia z Rysów na stronę słowacką? nie chodzi mi o trudność, bo z komentarzy wynika że jest łatwiej niż na polską. Planuję jednak wejście w lecie na Rysy od naszej strony, a zejście na Słowację żeby nie wracać tą samą drogą. Dlatego chciałabym wiedzieć czy długo zajmuje zejście do Łysej Polany i czy w ogóle tam należy się kierować czy może w inne miejsce, żeby zdążyć wrócić na wieczór do Zakopanego.
Dziękuję z góry za sugestie i pozdrawiam :)

28-12-2009

Piotr Rabiej

Super widoki z podwójnego czubka Rysów. Byliśmy całą rodziną w 2004r, ale wybraliśmy wariant ze strony słowackiej przez dol. Mięguszowiecką. Polecam wszystkim.