Serwis www.tatry.info.pl używa plików cookie
Korzystanie z witryny oznacza, że wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookie na swoim urządzeniu (dysku) w zależności od konfiguracji Twojej przeglądarki internetowej.

Forum - Komentarze do szlaków

Dyskusja na temat szlaku

Z Doliny Pięciu Stawów przez Świstówkę do Morskiego Oka (Tatry Polskie :: Tatry Wysokie)

03-04-2013

ElaK

Jaco
policzmy te kilometry:Palenica-Wodogrzmoty 3,Wodogrzmoty-schronisko D5SP 6,5
schronisko-MO przez Świstówkę 4,MO-Palenica 8,5 wychodzi 22km-też ładnie.
11 września szliśmy tym szlakiem,czy twoja znajoma dziewczyna nie szła przypadkiem w balerinkach?Ta przed nami bardzo marudziła i wcale jej się nie dziwię,bo szła prawie na bosaka-to,żę doszła to podwójny sukces.Tylko nie wiem czy się nie zniechęciła do gór na całe życie.Pozdrawiam

02-04-2013

kędzior   (cantyousee@wp.pl)

Właśnie też nie kumam bo z D5SP do MOka na mapie jest 1:40 min i to jest spacerek po kamieniach wiec sie zgubiłem.. chyba ze ktoś poszedł z palenicy do 5stawów i poszedł przez swistowke do Moka to i tak luzik... dziwi mnie ten temat :/

02-04-2013

Piotrek K

ale strasza te komentarze do tego szlaku...:) któredy szedłes ze az 30 km zrobiłes???przymierzam sie do tego szlaku konkretnie z kuznic przez krzyzne i dalej przez swistówke do morskiego oka .Mam nadzieje ze nie będe całowal asfaltu:D hehe na mapie wychodzi 18,5 km ,1400m podejsc.W lipcu musiałem zawrócic ze swistowej czuby-mam nadzieje ze tym razem wszystko pojdzie dobrze i dopisze tutaj swój komentarz:)

02-04-2013

jaco

Brak łancucha na źlebie wyglada tylko groźnie trasa piękna nietródna jedynie strasznie nogi bolały większość jak zobaczyła asfalt do MO omal nie całowała byłem we wrzesniu pogoda cudowna. Schodziłem z dziewczyną co ma lęk wysokości dość duży czasem pmogłem Jej. Na Giewont np nie weszla doszła do łancuchów i czekała na mnie. Trasa łatwa jedynie męczy podejscia i zejscia i w sumie niemal 30km

25-11-2012

kędzior   (cantyousee@wp.pl)

Witam!dziwi mnie ten czas 3,5 godz. nie jestem codziennym górołazem, w dodatku sporo popijam i palę a ten czas ok 1,5godz pokonywałem juz 2 lub 3 razy z plecakiem ważacym z 25kg. teren raczej rekreacyjno-spacerowy.duzo stopni itp zbudowanych przez czlowieka. jesli ktos wszedl do 5 tki i schodzi tamtedy to faktycznie moze i zejdzie dluzej ale bez przesady.pisze ten post po to zeby nie odstraszyc potencjalnych turystow gdyz wg mnie jest to bardzo latwy szlak i mało meczacy. zarowno wejscie do doliny pięciu stawow jak i zejscie pokonuje zawsze z wielkim plecakiem i nie jest to dla mnie problemem a zaznaczam ze sportowcem nie jestem i nie zaluje sobie uzywek oslabiajacych :)