Serwis www.tatry.info.pl używa plików cookie
Korzystanie z witryny oznacza, że wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookie na swoim urządzeniu (dysku) w zależności od konfiguracji Twojej przeglądarki internetowej.

Forum - Komentarze do szlaków

Dyskusja na temat szlaku

Na Trzydniowiański i Kończysty Wierch z Doliny Chochołowskiej (Tatry Polskie :: Tatry Zachodnie)

22-08-2013

Marta

...cd

2. Podejście na Trzydniowiański Wierch Krowim Żlebem mozolne i ciężkie faktycznie nie wyobrażam sobie schodzić tą drogą ale warto jest wcześnie wyjść bo jeszcze nie było gorąco a lato w tym roku że cho cho...
3. Dalej z Trzydniowiańskiego Wierchu na Kończysty, Starorobociański, Siwa Przełęcz i przez Ornak do Doliny Chochołowskiej i rowerkami w dół.
Wyprawa cudna z leżeniem na trawie i podziwianiem Tatr Zachodnich, które nie sa tak licznie uczęszczane przez turystów. Obeszłam juz całe Tatry Zachodnie i muszę stwierdzić, że warto naprawde mimo jednak mało atrakcyjnej Doliny warto ją przejść żeby potem na szczytach delektować sie pięknem natury tego nie da sie opisać trzeba tam być i poczuć ten dreszczyk .
Na parkingu z powrotem byliśmy ok 14.30.

22-08-2013

Marta

Witam,
2013-08-09 przeszliśmy razem z rodzinką trasę:
1. Pobudka 3.30 sniadanie, dojazd do Doliny Chochołowskiej i start 5.05. Wczesne wyjście ma same zalety: nie ma jeszcze turystów jest cicho słychać tylko szum potoku a nie jargoczące wokół osoby, pieknie oświetlone góry przez wschód słońca, no i przy parkingi i przy parku okienka pozamykane. I co najważniejsze w razie burzy jesteście juz na dole.;

22-09-2011

Wacław

Ktoś się może i zdziwi, gdy przestrzegam przed możliwością pobłądzenia w drodze na Trzydniowiański Wierch Krowim Żlebem.
Wpis z 2008 r.
Wchodziliśmy w latach 80-tych na Kulowiec z tego Żlebu w gęstym lesie. Dziś jest tam całkiem inne - przejrzyste otoczenie, bo wokół poręby po halnym z końca lat 90-tych.
Podobna sytuacja zaistniała na końcówce szlaku papieskiego z drugiej strony Trz.W. w Dolinie Jarząbczej. Ten sam halny spustoszył rejon, gdzie modlił się w pięknym świerkowym starodrzewiu papież JPII podczas swej ostatniej pielgrzymki tatrzańskiej.
Dziś jest tam jak na plaży.Także zachodnie zbocze Trzydniowiańskiego widoczne z tego miejsca - zostało wówczas ogołocone z lasu.

19-09-2011

Kaśka

Wybraliśmy się na Trzydniowiański Wierch 18-09-2011r. Start z Siwej Polany i czerwonym szlakiem przez długi, stomy męczący Krowieniec pieliśmy się w górę. O niebo lepszy byłby szlak papieski... Na Trzydniowiańskim wiało jak w kieleckiem, ale przecież zapowiadali halny ;) można było spokolnie przelecieć na Kończysty ;) ale my spokojnie przeszliśmy szarpani przez strumienie powietrza :) Za to na Kończystym widoki niesamowite i jeszcze w takich kolorach... a potem znowu w stumieniu wiatru na Starobociański, skąd roztacza się widok na morze Tatr... No i zdecydowaliśmy się zejść przez Ornak, a z niego przez Iwanicką Przełęcz aż po Dolinę Chochołowską na Siwą Polanę. Całość zajęła nam 8h45min. ale robiliśmy mnóstwo zdjęć i kilka dłuższych przystanów :) Szlak bardzo nam się podobał, ale następnym razem bierzemy rowery, co by nie tracić czasu na spacer po asfalcie :P

19-09-2011

Tomski

Pod koniec sierpnia udalismy sie w wycieczke na Trzydniowianski idac szlakiem papieskim i schodząc Krowim Zlebem. Zejscie Krowim Zlebem masakra, na poczatku sama gesta kosodrzewina, a potem cala kaskada schodow w dol.
Za to podejscie od strony szlaku papieskiego bardzo urozmaicone i bardzo piekne widokowo. Samo koncowe podejscie juz na Trzydniowianski troche meczace - pionowo w gore po usuwajacym sie zwirem, ale nie stwarza wiekszego problemu.
Ogolnie szlak bardzo fajny, widoki super jak to w Tatrach Zachodnich. Pozna pora spowodowala ze nie kontynuowalismy wycieczki dalej na Konczysty.