Do Doliny Pięciu Stawów z Palenicy Białczańskiej (Tatry Polskie :: Tatry Wysokie)

08-01-2015

renia   (remagasz@wp.pl)

opcja "na lewo" rzeczywiście konieczna dla osób nie korzystających z raków, widok zamarzniętej Siklawy bezcenny, kilka dni temu szłam, podobnie jak Jacek, lodu naprawdę sporo, można zobaczyć na mojej fotce w temacie "jesienne-zimowe" :)

06-01-2015

Jacek Balázs   (jacek.balazs@gmail.com)

Zgadzam się z KP, przy mrozie przechodzenie obok Siklawy jest bardzo zdradliwe, trzeba naprawdę uważać. Zimą bezpieczniej przed Siklawą pójść szlakiem prowadzącym na lewo, aż do schroniska w "5".

17-11-2014

KP

byliśmy na początku listopada i mimo, że trasa była znana z wcześniejszych wypraw zaskoczył nas rejon siklawy. Było bardzo niebezpiecznie ze względu na duże oblodzenie. Przydałby się czekan.... Osobiście się tam już nie wybiorę o tej porze roku i również odradzam to innym niedokońca wprawionym turystom.

16-10-2014

ol888enka

Do tej pory za każdym razem szłam wariantem obok Siklawy i uważam, że to ciekawsza opcja, bo wodospad z bliska sprawia niesamowite wrażenie. Dolina Roztoki i odcinek podejściowy pod Siklawę przepiękny, zwłaszcza w jesiennych barwach. Trzeba trochę uważać w tym miejscu, gdzie są wygładzone skośne skały - zejście może być mniej przyjemne. Poza tym trudności brak. A sama Dolina Pięciu Stawów to dla mnie najpiękniejsze miejsce na ziemi :) Nie da się słowami opisać wrażenia i odczuć, jak się już siedzi przy którymś ze stawów. Otoczenie... bajka!

23-08-2013

małgośka

W tym roku pierwszy raz byłam w D5SP. Wchodziliśmy od strony wodospadu (wody niewiele). Stawy robią niesamowite wrażenie... i schronisko ma faktycznie niepowtarzalny klimat. Już wiem, że będę tam wracać, a nawet korci mnie żeby tam nocować :)